Bracia Ignaczakowie na testach w ŁKS Łódź.

Bracia Ignaczakowie na testach w ŁKS Łódź.

Na testy do ŁKS-u przyjechało dziewięciu zawodników - przynajmniej dwóch zasługuje na uwagę - twierdzi Krzysztof Przytula, dyrektor sportowy klubu z al. Unii.

Wprawdzie piłkarze LKS od czwartku mają urlopy, ale trener Marcin Pyrdoł już przygotowuje się do rundy rewanżowej. Temu podporządkowany był sobotni sparing na którym pojawili się kandydaci na ełkaesiaków. W tej grupie byli m.in. Eryk Krawczyk (Lech Poznań), Artur Zabłocki (KS Łomianki), Adrian Marcioch (SMS Łódź) i bracia Michał i Szymon Ignaczakowie (ostatnio KKS Kalisz i Wicher Dobra). Spotkanie (grano 3 x 25 minut) zakończyło się remisem 3:3. - "Wynik nie był tutaj istotny. Ważne było jak zaprezentują się kandydaci do naszego zespołu" - wyjaśniał Przytuła. Dyrektor sportowy przyznaje, ze szczególną uwagę zwrócił na dwóch pomocników. - "Nazwisk nie ujawnię, bo najpierw muszę porozmawiać z nimi" -argumentuje.
Kto wypadł dobrze? Przede wszystkim Marcioch, strzelec dwóch goli, bracia Ignaczakowie i... Kacper Gajdemski, trzeci bramkarz łodzian, który zaliczył wiele udanych interwencji. Po sparingu trener Pyrdoł przyznał, że decyzje, kto zostanie zaproszony na kolejny sprawdzian, zapadną w ciągu najbliższych dni. - "Musimy , w szerszym gronie dokładanie przeanalizować grę" - dodał.
Był to pierwszy i ostatni sprawdzian kandydatów, do drużyny z al. Unii. Podopieczni trenera Pyrdoła przygotowania do rundy wiosennej rozpoczną 4 stycznia 2017 roku.

Źródło: wyborcza.pl

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości