31. kolejka
W środowe popołudnie Wicher udał się do Goliny aby rozegrać mecz z tamtejszą Polonią. Nie będziemy mile wspominać tego wyjazdu ponieważ ulegliśmy gospodarzą 2:4.
Nasza drużyna już w 1. minucie miała dogodną okazje do zdobycia bramki. Po podaniu z głębi pola w sytuacji „sam na sam” znalazł się Tomasz Wypiór jednak uderzył w słupek. Chwile później Golina zrewanżowała się tym samym, na pozycji „sam na sam” znalazł się napastnik gospodarzy ale uderzył nad bramką. W 9. minucie ponownie przed bramkarzem z Goliny znalazł się nie pilnowany Wypiór ale i tym razem nie zdobył bramki uderzając obok słupka. W 14. minucie Polonia wyszła na prowadzenie, zawodnik gospodarzy urwał się obrońcą i przelobował próbującego interweniować Winiarskiego. Chwile później znów groźnie było pod Naszą bramką jednak w ostatniej chwili dobrze interweniował Morusiński wybijając piłkę poza boisko. W 27. minucie gospodarze zadali kolejny cios. Po podaniu od obrońców zawodnik z Goliny znów urwał się Naszym zawodnikom i silnym strzałem po ziemi nie dał szans Naszemu bramkarzowi. W chwili podania od obrońców napastnik znajdował się na pozycji spalonej co potwierdzili wszyscy kibice zebrani na stadionie nawet kibice gospodarzy. Niestety sędzia tego nie widział i bramkę uznał. Po stracie bramki w Naszych piłkarzach pojawiło się zniechęcenie co spowodowało iż Golina stworzyła sobie kolejne okazje. W 32. minucie przed stratą bramki dobrą interwencją ratuję Nasz Winiarski. Jednak w 44. minucie i w kolejnej sytuacji „sam na sam” był już bez szans. Wicher po pierwszej połowie przegrywał w Golinie 0:3.
Na drugą połowę Nasi piłkarze wyszli bardzo zmotywowani ale to gospodarze stworzyli sobie już na początku dobre okazje na podwyższenie wyniku. W 46 i 52 minucie tylko dobre interwencje Winiarskiego uratowały Nas przed kolejnymi bramkami. Wicher starał się naciskać spychając Polonie do obrony co przyniosło efekt w postaci dwóch bramek Morusińskiego. Najpierw w 55. minucie po dużym zamieszaniu w polu karnym Nasz zawodnik uderzył na bramkę i Wicher zdobył gola kontaktowego. Następnie w 60. minucie po dośrodkowaniu Freta w pole karne Morusiński uderzył piłkę głową zdobywając kolejną bramkę. Kolejne minuty to ciągły atak Wichru i kolejne okazje nie wykorzystane przez Naszych piłkarzy. W dogodnych okazjach znaleźli się Wypiór i Gośliński i ponownie Morusiński ale żaden z Nich nie potrafił wykorzystać sytuacji. Wicher do końca meczu próbował zdobyć bramkę jednak to gospodarzą udało się podwyższyć wynik spotkania. Po błędzie Naszych obrońców w 44. minucie Polonia zdobyła czwartą bramkę.
Polonia Golina – Wicher Dobra 4:2 (3:0).
Bramki dla Wichru Morusiński dwie ( 55, 60)
Skład Wichru: Winiarski, Śmieja, Józefiak D, Morusiński, Kornacki( 22- Gromada), Człapa, Karpiński (51- Bednarczyk), Gośliński, Fret, Cieślak (75- Błaszczyk), Wypiór
Komentarze