GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki Gospodarze
1 : 4
-1 2P 4
2 1P 0
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz Goście

Bramki

GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki
49'
br. samobójcza
Osiek Wielki
90'
Widzów:
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz

Kary

Skład wyjściowy

GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki
Brak danych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz


Skład rezerwowy

GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki
Brak dodanych rezerwowych
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Numer Imię i nazwisko
20
Mateusz Wasilewski
roster.substituted.change 72'
15
Damian Jóźwiak
roster.substituted.change 82'
2
Dominik Grzelczak
roster.substituted.change 66'

Sztab szkoleniowy

GKS Osiek Wielki
GKS Osiek Wielki
Brak zawodników
Baszta Przedecz
Baszta Przedecz
Imię i nazwisko
Franciszek Robaszewski Trener
Tomasz Szymkowski Trener

Relacja z meczu

Autor:

Rafał Pietrzak

Utworzono:

01.08.2018

W ostatniej kolejce rozgrywek konińskiej A klasy gr. 1 Baszta Przedecz zmierzyła się na wyjeździe z GKS Osiek Wielki, pokonując rywala 1:4 (0:2). Do hat tricka Wiktora Zasady jedno trafienie dołożył Patryk Barański. Spotkanie rozgrywane było w skwarze oraz na bardzo twardej nawierzchni, co utrudniało zawodnikom obu drużyn składne granie. Bliżsi pierwszego trafienia w meczu byli gospodarze, kiedy silne uderzenie z rzutu wolnego odbiło się od Tomka Krawieckiego i minęło minimalnie słupek bramki strzeżonej przez Górniaka. Prowadzenie dał nam Zasada, który wykorzystał silne wbicie piłki po ziemi na siódmy metr z lewej strony pola karnego. Ten sam zawodnik w 45 minucie spokojnie wykończył dokładną wrzutkę Pietrzaka, kontrując futbolówkę głową "tam, skąd przyszła". W tej połowie swoją szansę miał także Karol Janicki, jednak uderzając z niewygodnej pozycji obił jedynie nogi bramkarza. Drugą połowę zaczęliśmy źle. Dobre dośrodkowanie z rzutu wolnego pechowo przedłużył Chmara, kierując piłkę do własnej bramki. Wcześniej szansę na gola po ładnej drużynowej akcji miał Janicki, jednak zrobił wszystko dobrze poza strzałem. Spokój dała nam bramka Barańskiego, który dopełnił formalności po podaniu Wiktora do pustej bramki. W ostatniej minucie meczu wybitną wrzutką popisał się Dominik Grzelczak, a naszemu najskuteczniejszemu napastnikowi pozostało pokonać bramkarza głową. Jak okazało się dzień później, w wyniku straty punktów przez Orzeł Kawęczyn, nasz zespół znalazł się w gronie trzech najlepszych zespołów ligi premiowanych awansem do klasy okręgowej!!! Czekają nas ciężkie przygotowania do trudnej ligi, a tymczasem świętujmy.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości