W III kol UKS wygrał na własnym boisku z drużyną z Czempinia 5:2 (3:2)....
Pierwsze 45' było wyrównanym pojedynkiem... Akcje stwarzali sobie gospodarze jak i gości lecz na prowadzenie jako pierwszy wyszedł Sokół... Prawą flanką przedarł się Łukasz Józefowski, który dograł piłkę w pole karne a tam wbiegający Michał Bilawa dopełnia tylko formalności i mamy 1:0...Niestety długo nie przyszło nam się cieszyć z prowadzenia... Dobre przejęcie piłki przez gości i zagranie na lewą stronę powoduję, że zawodnik Heliosa ładnym strzałem zza pola karnego w długi róg bramki pokonuje naszego bramkarza... UKS ponownie zaczął dążyć do prowadzenia w tym meczu... Łukasz Józefowski skopiował akcję bramkową lecz tym razem przedarł się lewą stroną boiska i dogrywa piłkę do Patryka Matysika i mamy 2:1... Kolejny gol dla miejscowej drużyny padł po rzucie wolnym z okolicy 20 m... Ładnym strzałem popisał się nasz stoper i bramkarz gości ponownie musiał wyjmować piłkę z siatki...CKS nie poddał się i wykorzystał nasze złe ustawienie w szeregach obronnych... Z lewej strony boiska zawodnik przyjezdnych dogrywa piłkę na prawą stronę a tam nie obstawiony napastnik Czempinia strzela na 3:2... Rywal mógł jeszcze dwukrotnie pokonać naszego bramkarza lecz dobrze w bramce spisywał się nasz drugi bramkarz Jakub Drajerski...
Drugie 45' to gole ale tylko ze strony Sokoła... UKS podwyższył prowadzenie za sprawą Patryka Matysika a w końcówce meczu po asyście Józefowskiego piłkę w siatce umieszcza rezerwowy Sokoła Paweł Świtek... Goście mieli dwie dogodne sytuację do strzelenia gola... Najpierw po stałym fragmencie gry piłka mija trzech zawodników i wylatuje za linie końcową boiska a w drugiej akcji piłka zmierzająca pod poprzeczkę bramki zostaje przeniesiona nad bramką za sprawą bardzo dobrej interwenci Drajerskiego...
Wynik nie uległ zmianie i Sokół odnosi pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie...