Zapowiedź 9. kolejki Konińskiej A klasy grupy I
W niedziele o godzinie 16:00 podopieczni trenera Janickiego podejmą na własnym stadionie drużynę Nałęcz Babiak w ramach 9 kolejki Konińskiej A- klasy.
Nasi rywale zajmują 2 miejsce w ligowej tabeli, nie doznając w tym sezonie jeszcze porażki. Mają na koncie 22 pkt, zdobyli bagatela 45 bramek w 8 do tej pory rozegranych spotkaniach co daje im średnio 5,6 strzelonej bramki na mecz. Natomiast Wicher plasuje się obecnie na 4 miejscu z dorobkiem 15 pkt i zdobył dla porównania 18 bramek w 8 meczach.
Czeka Nas bardzo ciężkie i nie łatwe spotkanie ale Nasi piłkarze obiecują że nie "położą" się na murawie i postarają się przerwać zwycięską passę przeciwnikowi. Jeśli zagrają tak jak tydzień temu w pierwszej połowie z MKS Dąbie ich obietnice mogą się spełnić. Trener Janicki uważa, że Nasz zespół nie musi opierać gry tylko na kontrach i stałych fragmentach, a może kreować, starać się kontrolować mecz. Ten pomysł podoba się zawodnikom, w końcu każdy woli mieć piłkę niż za nią biegać, ale czy ten wariant da się zrealizować z silniejszym przeciwnikiem? Może lepiej cofnąć się i grać z kontry. Jedno wiemy już dziś –kadra z tymi piłkarzami powinna być zdyscyplinowana taktycznie, grająca agresywnie i niepozostawiająca przeciwnikom zbyt wiele miejsca na boisku. Inaczej kończy się tak, jak druga połowa meczu w Dąbiu – rozkojarzenie w obronie i proste błędy okazały się wodą na młyn dla rywali. Warunkiem zwycięstw jest utrzymanie koncentracji każdego z zawodników od pierwszej do ostatniej minuty. Inaczej będą karceni. Ważne, żeby piłkarze trenera Janickiego wystrzegali się tego w meczu z Dąbiem. Rzeczywiście, problemem stało się, żeby nasi piłkarze przez dłuższy czas potrafili grać na wysokim i wyrównanym poziomie. Zazwyczaj to są kilkunastominutowe momenty, w których dominują, a potem dają się przyprzeć do muru. Oczywiście nie da się grać z jednakową intensywnością przez cały mecz, ale wypadałoby, żeby przejmowali władzę na boisku na dłużej niż do tej pory. Mecz z Dąbiem jest do tego dobrą okazją, a jak spadać, to z wysokiego konia. Liczymy na dobre widowisko. Pal licho wynik, nie on jest teraz najważniejszy, ale chodzi o wykonanie przedmeczowego planu, pokazanie charakteru i walki na boisku.
Wicher Dobra - GKS Nałęcz Babiak
21.10.2018 godzina 16:00, stadion w Dobrej (Długa Wieś 35)
Komentarze