Podsumowanie zimowych przygotowań.
Podsumowanie zimowych przygotowań
Zimowe przygotowania do rundy wiosennej dobiegły już końca, a zatem najnudniejszy okres w roku również się zakończył. Tym razem Wicher przygotowywał się do rundy rewanżowej przez osiem tygodni, czyli wystarczająco długo, aby być w pełni gotowym na decydującą fazę sezonu w której będziemy zdecydowanym faworytem do awansu.
Piłkarze Wichru Dobra przygotowania do rundy wiosennej 2015/2016 rozpoczęli 27.01.2016r. Treningi przez cały okres przygotowań były przeprowadzane na Hali i Orliku w Dobrej a późniejszym etapie na stadionie w Dobrej. Pierwszym poważnym sprawdzianem formy piłkarzy był udział w halowym turnieju Zina Cup w którym nasi piłkarze pechowo zajęli IV miejsce. Mecze kontrolne Nasza drużyna rozgrywała w Uniejowie na boisku o nawierzchni z trawy syntetycznej. Ostatni mecz przed rundą wiosenną z Tur Turkiem został rozegrany na bardzo dobrze przygotowanej płycie boiska bocznego w Dobrej. Wicher rozegrał 5 meczów kontrolnych ponosząc 4 porażki i tylko raz odniósł zwycięstwo.
Wyniki meczów kontrolnych:
Wicher Dobra 3:1 Zieloni Koźminek
Wicher Dobra 0:2 Błękitni Mąkolno
Wicher Dobra 1:3 Zieloni Koźminek
Wicher Dobra 2:4 KS Opatówek
Wicher Dobra 1:4 Tur Turek
Bez względu na to czy Wicher kolejne sparingi wygra, przegra lub zremisuje nie należy wyciągać po tych spotkaniach żadnych wniosków. Dobra bądź słaba forma Naszego zespołu w meczach towarzyskich podczas ostatnich okresów przygotowawczych nie miała zwykle później przełożenia na pierwsze pojedynki o stawkę. Sytuacja dotyczy zarówno letnich okresów przygotowawczych jak i tych zimowych. Między innymi w lipcu i w sierpniu 2015 roku Wicher przegrał łącznie cztery sparingi. Grał w nich słabo, ale początek sezonu 2015/2016 miał bardzo dobry i teraz możemy cieszyć się z fotela lidera okręgówki. Z kolei latem 2013 Wicher wygrywał sparing za sparingiem aby na koniec sezonu spaść z okręgówki.
Sytuacji której należy się obawiać to plaga kontuzji mniejszych i większych w okresie przygotowawczym. Ucierpiała na tym najbardziej formacja defensywna Wichru. Na początku przygotowań kontuzji doznał kapitan Wichru Jarosław Śmieja i nie był w stanie przepracować całego sezonu przygotowawczego. Urazu doznał również Jakub Białek i był wykluczony z treningów na pewien czas. Od dłuższego czasu na bóle pleców narzeka Bartosz Simiński. Na dłuższy czas z gry wypadli nasi bramkarze Dawid Gibasiewicz i Piotr Wawrzyniak. Teraz wszystko zależy od trenera Szymanowskiego aby odpowiednio zestawić formacje obronną aby tak jak w rundzie jesiennej była najlepszą w lidze.
Podsumowanie okienka transferowego ( z przymrużeniem oka).
Jak to zwykle bywa, zimowe okienko transferowe było ciekawe, ale konkretów brakowało. Największe i najdroższe transfery zimą? Musicie skierować głowę na wschód, daleko na wschód. To Chiny zgarnęły największe sumy, a chińska liga wzbogaciła się o kilka ciekawych nazwisk, wchodząc na piłkarską mapę zupełnie znienacka. A jak spisał się Nasz klub w zimowym okienku transferowym?
Dużo mówiono o odejściu najlepszego strzelca Wichru Tomasza Wypiora, plotki głosiły że miał zastąpić Roberta Lewandowskiego w Bayernie. Jednak Tomek pozostał wierny drużynie z Dobrej i postanowił dokończyć sezon u Nas. Z klubu miał również odejść Rafał Kulak który był kuszony wielomilionowymi kontraktami z klubów ościennych jednak „polski Neuer” również postanowił kontynuować swoją karier w Dobrej.
W klubie nie udało się zatrzymać Tomasza Janaszczyka który nie był zadowolony z roli jaką pełnił w drużynie i postanowił grać u naszego rywala w Kawęczynie.
Natomiast do Naszego klubu udało się pozyskać na zasadzie wypożyczenia Alberta Goślińskiego który ma zwiększyć konkurencje w środku pola i Konrada Winiarskiego. Konrad rozważał kontynuowanie kariery na zachodzie Europy. Jednak z planów tych nic konkretnego nie wynikło i zgodził się na grę w koszulce Wichru. Oboje dołączyli do Nas z drużyny Tur 1921 Turek, w ramach nawiązywania bliższych relacji między klubami.
Największym hitem zimowego okienka transferowego było pozyskanie Daniela Błaszczyka z UKS SMS Łódź. I choć wielu z was będzie się zastanawiało, kim jest ten zawodnik, to mówię – patrzcie na niego uważniej, jest w nim duży potencjał. Wielu dziennikarzy zastanawiało się, jak to możliwe, że Wicher zapłacił tak mało za tego pomocnika. Wielka przyszłość przed nim .Imponujący niezwykłą szybkością, nienaganną techniką i "żelaznymi" płucami. Okazał się jednym z najdroższych zawodników w historii klubu.
W tym roku mieliśmy do czynienia z niespotykanym dotąd gorącym oknem transferowym w środku mroźnej zimy, rozgrzewającym kibiców nawet bardziej niż wydarzenia na boisku. Bo przecież niewiele jest rzeczy tak kręcących ludzi jak olbrzymie pieniądze...
Autor: Michał K.
Komentarze