4 kolejka.
Pewnie zwycięstwo odniósł dzisiaj Wicher Dobra pokonując u siebie drużynę Nałęcz Babiak aż 5-1.
Już w drugiej minucie Wicher wyszedł na prowadzenie,po faulu na Wypiorze w polu karnym pewną jedenastkę wykorzystał Karpiński.Ale kontra była natychmiastowa,po błędzie naszego obrońcy i dalekim wyjściu bramkarza ,zawodnik gości długim lobem pokonał naszego bramkarza.W 32 min.Wypiór po indywidualnym rajdzie na bramkę podwyższył na 2-1.
Druga połowa to koncertowa gra naszej drużyny,goście oddali tylko trzy strzały w światło bramki.Za to zaczęło się oblężenie bramki Babiaka.W 63 min.Karpiński dosłownie ośmieszył obrońców podwyższając na 3-1.W 80 min.Kornacki dokładnie dośrodkował w pole karne gdzie Człapa piękną główką pokonał bramkarza.Jeszcze ładniejsza bramkę strzelił Śmieja (85 min.),strzelając główką tuż przy słupku.Załamani goście już tylko skupili się na obronie gdzie trwała nawałnica gospodarzy. Wicher Dobra Nałęcz Babiak 5-1. 2 i 63 min Karpiński,32 min Wypiór,80 min.Człapa,85 min.Śmieja.
Komentarze