12 kolejka.

12 kolejka.

Wicher Dobra pokonał na własnym stadionie Błękitnych Mąkolno 3:0 (1:0) i został nowym liderem konińskiej klasy okręgowej „Select”. Bramki dla Naszej Drużyny zdobyli Jarosław Śmieja, Tomasz Wypiór i Łukasz Człapa.

Mecz w Dobrej był hitem 12 kolejki, wicelider podejmował lidera tabeli. Jednak pierwsza połowa spotkania nie wskazywała na to że mierzą się dwie najlepsze drużyny ligi a to za sprawą dobrej gry gospodarzy. Od pierwszego gwizdka sędziego to Wicher dominował na murawie. Goście skupili się na obronie i gry z kontry jednak nie wiele z tego wynikało. Pierwszą dobrą okazję nasi piłkarze stworzyli sobie w 13. minucie. Jednak po dośrodkowaniu Freta z rzutu rożnego strzał na bramkę gości okazał się minimalnie nie celny. W 16. minucie było już 1:0 dla Wichru. Ponownie z rzutu rożnego dośrodkowywał Fret, idealnie w polu karnym odnalazł się Jarosław Śmieja który zamknął cała akcje i mocnym strzałem pokonał bramkarza rywali. Błękitni w pierwszej połowie praktycznie tylko raz stworzyli zagrożenie pod bramką Wichru. W 26. minucie minimalnie nie celnie z rzutu wolnego uderzał zawodnik drużyny przyjezdnej. Parę minut później Karpiński, również z rzutu wolnego, próbował zaskoczyć bramkarza Błękitnych, jednak uderzył wprost w niego. W 37. minucie groźnie uderzał Zasiadczyk. W doliczonym czasie gry dobrą okazje na podwyższenie prowadzenia miał Janicki, po dośrodkowaniu Freta z rzutu wolnego nie trafił jednak w bramkę.

Drugą połowę meczu Wicher rozpoczął od mocnego uderzenia. Już w 47. minucie Tomasz Wypiór podwyższył prowadzenie naszej drużyny. Z prawej strony boiska mocno dośrodkowywał Janicki. Piłka trafiła pod nogi Wypiora. Jego strzał został jednak zablokowany przez pilnującego go obrońcę ale udało mu się oddać kolejny strzał leżącej już na murawie i tym razem piłka znalazł drogę do bramki. Nie była to najpiękniejsza bramka. Ale najważniejsze że wpadła a Wypiór podtrzymał dobrą skuteczność z ostatnich dni. Chwile później w sytuacji   „ sam na sam” z bramkarzem znalazł się Łukasz Człapa jednak źle przyjął piłkę po podaniu Janickiego   i zmarnował dobrą okazję na dobicie przeciwnika. Piłkarze Błękitnych nie mając nic do stracenia zaczęli grać bardziej odważnie i ofensywnie. Wicher został zmuszony do obrony. Jednak taki przebieg spotkania stwarzał Naszym zawodnikom dobre okazje do szybkiej gry z kontry co Wicher próbował wykorzystywać. Błękitni stwarzali co raz to groźniejsze okazję do strzelenia bramki kontaktowej. Jednak na wysokości zadania stawał bramkarz Wichru który najpierw w 61. minucie obronił groźny strzał z rzutu wolnego następnie dobrze interweniował na przedpolu i zatrzymał napastnika z Mąkolna. W 66. minucie Naszej drużynie dopisało szczęście, które podobno sprzyja lepszym. Po strzale z rzutu wolnego piłka trafiła w poprzeczkę a następnie została wybita przez obrońców. W 78. minucie drużynę gości dobił Człapa po dośrodkowaniu z prawej strony otrzymał on piłkę na 5 metrze przed bramką i mocnym strzałem pokonał bramkarza rywali. W 82. minucie w dobrej sytuacji znalazł się Zasiadczyk ale uderzył nie celnie. Jednak trzeba zaznaczyć że mimo braku skuteczności Zasiadczyk rozgrywał bardzo dobry mecz, utrzymując dobrą dyspozycje z ostatnich tygodni i co chwilę stwarzając zagrożenie po lewej stronie boiska. Błękitni Mąkolno mecz kończyli w 10, w doliczonym czasie gry drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną otrzymał zawodnik gości.

Podsumowując to spotkanie Wicher był zdecydowanie lepszą drużyną, było to najbardziej widoczne w pierwszej połowie gdzie praktycznie zdominował rywali i nie schodził z ich połowy boiska. Nasi piłkarze rozegrali w sobotę bardzo dobre spotkanie, poczynając od bramkarza który był pewnym punktem w bramce. Obrońcy Wichru bardzo skutecznie kasowali wszystkie akcje przyjezdnych a jak trzeba było podłączali się do akcji ofensywnych. Nasi skrzydłowi co rusz siali spustoszenie pod bramką rywali. Środkowi pomocnicy byli tym razem mniej widoczni ale jak trzeba było uderzyć piłkę czy dośrodkować robili to bardzo precyzyjnie. Nasz potencjalnie jedyny napastnik kolejny raz znalazł sposób na pokonanie bramkarza rywali.

Dziękujemy kibicom za gorący doping i aktywne wspieranie Naszej drużyny.

Wicher Dobra po zwycięstwie nad Błękitnymi zrównał się z nimi punktami. O pozycji w tabeli w takiej sytuacji decyduje bezpośredni mecz miedzy tymi drużynami. Dlatego też Wicher przeskoczył drużynę z Mąkolna w tabeli i został liderem konińskiej klasy okręgowej „Select”.

Wicher Dobra – Błękitni Mąkolno 3:0 (1:0)

Bramki: 1:0 Śmieja (16), 2:0 Wypiór (47), 3:0 Człapa (78)

Autor: Michał K.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości